@tricolor: Rozbryzg krwi wskazywałyby na strzał w lewą część czaszki, tj. lewą ręką, a trzyma broń w prawej. Do tego zakładając, że siedziała na przewróconym krześle, gdy strzeliła, to już na 100% musiałaby mieć broń w lewej - strzał prawą ręką sprawiłby, że krew poleciałaby na okno, a nie ścianę. Ciepło?
  • Odpowiedz
@tricolor: @TheMan: @IQ135: @koszmareq69: @bluehawaii91: @BloodDeath94: @XaDasz: Nikt tego nie zauważył?

Samobójstwo...

Niczego nie pisała, bo za oknem jest ciemno a lampa jest odłączona od kontaktu. Nie pisała niczego, bo plama krwi jest na prawej ścianie, a siedząc przodek do biurka musiała by strzelić sobie w łeb lewą ręką - broń ma w prawej. Dodatkowo układ ciała wskazuje na to że siedziała tyłem do biurka.
  • Odpowiedz