Coś się chyba stało Korwinowi. Już kilka dni po ataku na ludnośc na dworcu w Kramatorsku, a JKM jeszcze nie pisał, że to nie Rosjanie dokonali tego nalotu. Wybielał ich przecież w przypadku masakry w Buczy czy ataku na szpital w Mariupolu.
Co ciekawe m.innymi z racji charakteru zdarzenia poszlak i dowodów na rosyjską winę jest na razie mniej niż w tych przypadkach w których Korwin Rosjan uniewinnił (czesciowo bo na 99,9
Kurcze, podoba mi się tutaj. Wiem, to brzmi bardzo dziwnie, tym bardziej, że nie mam na myśli specyficznej, wojennej atmosfery, a samo miasto. Ano, każdy pewnie oglądał jakiś film post-apokaliptyczny czy trafił na jakieś zdjęcia, jakieś koncepty artystyczne takiego opuszczonego przez ludzi świata. Rozpadające się budynki, porozrywane chodniki, asfalty i wszystko zarośnięte. I tak właśnie wygląda typowe wschodnie miasto na wiosnę. Wszędzie zielono, wszędzie można iść, włóczyć się miedzy chruszczowkami (sowieckie bloki
@Nero12: Uwielbiam te ukraińskie blokowiska. Może biedne, ale niegrodzone, żywe i zielone. I w swoich naturalnych kolorach.

Poza tym, nie ma tak, że bloki wyrastają gdzieś na pustyni w oderwaniu od wszystkiego. Miast, inaczej niż w Polsce, nie planują komuchy. Płacisz i budujesz. A że nikt nie da łapówki pod głupią inwestycję, to koniec końców wychodzi na to, że - mimo biedy - wszystko jakoś współgra ze sobą i tworzy naturalną