Do dwóch lokali gastronomicznych na krakowskim Kazimierzu wtargnął agresywny mężczyzna, który #!$%@?ąc maczetą wykrzykiwał, że "pozabija wszystkich". Przerażeni klienci próbowali się ukryć, niektórzy uciekli. Nikt nie ucierpiał. Przed przyjazdem policji uciekł także napastnik. Zostawił jednak maczetę i telefon. Policja szuka teraz Janusza K., ps. Kornaś. Przeciwko mężczyźnie były już prowadzone śledztwa, m.in. w związku ze strzelaniną w krakowskim szpitalu psychiatrycznym, czy też z próbą wniesienia broni na pokład samolotu.
@SamiecAlfa: "sprawdza był juz znany policji..." Ile razy jeszcze to usłyszymy? Wariaci i recydywa chodzi po ulicach, a w piersiach siedzą pijani rowerzyści i lebki zlapane z jointem.
@SamiecAlfa: to jest typ który ubiegał się o status świadka koronnego i go nie dostał dlatego przed byłymi kumplami próbował się schować w psychiatryku ale i tam go próbowali dopaść.
Ile razy jeszcze to usłyszymy? Wariaci i recydywa chodzi po ulicach, a w piersiach siedzą pijani rowerzyści i lebki zlapane z jointem.