Jutro przedterminowe wybory w Izraelu. Bibi liczył pewnie na łatwe zwycięstwo, a zanosi się na to, że straci władzę. W ostatnich wyborach jego partia, Likud, dostała 23% głosów co dało im 31 mandatów, tylko, że nie startowali wtedy sami, a w koalicji wyborczej. W chwili obecnej Likud jest w koalicji z Yisrael Beiteinu(Nasz Dom Izrael), prawicowej partii rosyjskich Żydów i z [Żydowskim Domem](http://pl.wikipedia.org/wiki/Żydowski_Dom), kolejna prawicowa, syjonistyczna partia.

W sondażach
@Czajna_Seczen: większość społeczeństwa ma swoich reprezentantów w parlamencie, a to na pewno pozytywna sprawa. Chociaż trochę dziwi mnie to, że w Izraelu, który praktycznie cały czas jest zagrożony jakimś atakiem, poszli na takie rozwiązanie. Bo mimo wszystko to destabilizuje to scenę polityczną.

@SirBlake: gdybym był w Wawie to bym poszedł.
@Kamill: @Czajna_Seczen: Byłem na tym spotkaniu i co do tego systemu partyjnego. Wszystko to wynika z takiej wspólnotowej kultury, która wynika z judaizmu, co przekłada się później na całą kulturę organizacyjną i korporacyjną. Jest bardzo mało hierarchiczna i mocno spłaszczona. Stąd jest nakierowana na poszukiwanie dialogu i kompromisu. Jak widać ma to swoje przełożenie również na system partyjny.

Swoją drogą to ciekawy temat, bo podobno od małego w szkole jest