Wczoraj zachowałem się jak typowy cebulak, ale wcale nie jest mi z tego powodu głupio, bo się #!$%@? należało. Od jakiegoś czasu dorabiam sobie na eBay-u. Sprzedaję karty pamięci, pamięci flash, od czasu do czasu jakiś iPad mini. Najczęściej nawet przesyłka darmowa i wysyłana odpowiednikiem polskiego poleconego. Ale dwa dni temu jakiś gość, który nazywa się Swastik (tak, to jest prawdziwe imię!) pisze do mnie z bólem dupy, że poczta angielska dostarczyła