Dosyć tego, tag #woodstock ląduje na czarnej liście. Na mirko ludziom wakacje uderzyły do głowy i od kilku dni mamy tutaj ten sam festiwal spuszczania się nad tym wydarzeniem co w każdej telewizji newsowej po jakiejś katastrofie czy rozdmuchanej aferze z dupy. Zbieranie atencji na wtórnych, populistycznych wpisach niczym kombajn zboże jest godne pożałowania. Nie ogarniam jak można poświęcać tyle uwagi na wydarzenie, które was w żaden sposób bezpośrednio nie dotyczy. Nie