@Kryspin013: Nie opłaca się, bo nawet jak ci się uda to długo nie podziała. Optymalnie byłoby wymienić wszystkie ogniwa, ale tu musisz zresetować sterownik w baterii - potrzebne specjalistyczne oprogramowanie od ruskich, a i to nie zawsze się da. Złożyć to do kupy też trudno, bo współcześnie obudowy są klejone i ciężko rozebrać bez uszkodzenia.
Nałóg potrafi wyzwolić w człowieku nieznane do tej pory pokłady kreatywności. Spinner II się zepsuł i nie chce w ogóle ładować ani prądzić, mimo, że po podpięciu do ładowarki dioda mruga. I co tu robić, skoro wapować trzeba. Przypomniałem sobie, że gdzieś mam jakąś Volishową baterię bez regulacji z pourywanymi kabelkami. A ponieważ nie mam lutownicy, to płaski śrubokręt i kuchenka gazowa dały radę. A pamiętam, że jak ze 3 lata temu