W pokoju obok w #pracbaza gościu opowiada jakiego to wariata drogowego rano w drodze do pracy widział. Że młody, głupi, sportowym obniżonym autkiem, że wyprzedzał na przejściu, że hamował ostro, dym z opon, ze dziewczyna ledwo uszła z życiem itp. Ale najbardziej mnie rozwaliło jak zaczął opowiadać, że niby ten kierowca po zatrzymaniu wysiadł i zaczął #!$%@?ć tą dziewczynę. Czemu mnie rozwaliło? Bo biorąc pod uwagę godzinę i miejsce zdarzenia, opisywanym przez