Przed chwilą byłam świadkiem kaskaderskiej ucieczki przed kanarami. O.o Ludzie nie mają wstydu, nie dość że jedzie na gapę, zostaje złapany, to jeszcze ucieka przed karą. Na dodatek w ogóle nie patrzył gdzie biegnie, przeskoczył najpierw torowisko i raz został rzucony na glebę, ale się wywinął. Kanar dopadł go dopiero za trzypasmową ulicą. Masakra.

I za takie wyczyny dostaje się marne grosze, a jeszcze nikt szacunku do ciebie nie ma.
#historiezmpk
  • 16
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@batgirl: bo to też kutafony są, jak kark łysy to sobie może jechać bez biletu bo nawet nie piśnie, a studenta czy babkę będzie kasował za 1 minutę przekroczoną mimo że widać przystanek i się w korku stoi.
  • Odpowiedz
Jechałam dzisiaj autobusem, obok mnie dwóch młodych mężczyzn (z rozmowy wywnioskowałam, że rok temu zdawali maturę, bo tak szpanowali hurr durr jakie to łatwe było, nic nie czytałem a podstawa na 70% adi czaisz? Potop to długie było! co że Wesele krótsze jak takie głupie), chwilę porozmawiali o samochodach i omal nie spadłam z siedzenia, gdy przeszli do tematu kulinariów i jeden z nich powiedział:

JA TO LUBIE KIEŁBASĘ Z GRILLA, ALE
  • 11
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach