@pitrek136: Martwię się o kogoś. Kontakt nagle się na kilka dni urwał, co nie jest normą. Nie wiem nawet czy żyje a nie mam jak sprawdzić. Czuję się bezradny.
@MlodyDziadzioSpamer: Martwienie się zazwyczaj nie am sensu jesli nie pociągnie za sobą jakichś działań aby na przyszłość zapobieć takim zdarzeniom. Wiem tez, że z perspektywy trzeciej osoby to ja sobie mogę pisać.
#feels
Nie daję już rady...