Grenadier: Hohoemi no Senshi, czyli nadmiar cycków i strzelania też może być fajny.

Zabierając się w styczniu za Grenadiera nie spodziewałem się niczego ciekawego - ot anime, o którym dowiedziałem się przez znajomego, który pokazał mi, jak Rushuna przeładowuje swój rewolwer (dla tych, którzy nie wiedzą - cyckami). Myślałem, że zobaczę coś mocno ecchi bez konkretnej fabuły i z konkretnym strzelaniem. A jednak byłem miło zaskoczony.

Obie główne postacie - Rushuna
Methelin - Grenadier: Hohoemi no Senshi, czyli nadmiar cycków i strzelania też może b...

źródło: comment_1588531392jnTCJs7ckwPaaJo9gQCNk0.jpg

Pobierz