A wiecie co mi podoba się w #borderlands2? To, że nasz bohater, elegancko rozprawiający się z wrogami jeszcze rozdział do tyłu, w nowej lokacji zaczyna jak leszczyk. Znowu czajka, zmiany broni, zabawa umiejętnościami itp.
#grajzziomanem
#grajzziomanem


Mam snajperkę bez lunety, dziadówa zadaje ok. 2.5k obrażeń (nie znalazłem jeszcze lunetowatej pow. 1.5k). Czuję się jak na jakieś Pierwszej Światowej, biorąc wrogów na muszkę ;)
A, i ten widoczny pistolecik - totalny przekoks, żaden shotgun (oprócz może pomarańczowego Conference Call) się nie umywa. Kulki lecą tak bardzo wolno, ale z bliska to robi mielonkę z przeciwników, szczególnie dużych.
źródło: comment_YlD2ADvVZ1uragRICiNnD2jQScrLBEWR.jpg
Pobierzźródło: comment_0LAD6YJFAatQTh0NjMIjI9hnFTNgQWbQ.jpg
Pobierz