Dochodzę do wniosku, że mój grafik uczył się nazywania plików (bo warstw wcale nie nazywa) od samego Pana Prezydenta. Zwykle przenoszę do katalogu i nie zwracam aż tak uwagi, ale teraz chciałem coś znaleźć. To mam:

index.psd, index2.psd, index3.psd, index4.psd .... (różne projekty).

No niezły śmieszek z niego. Ale, że sam się w tym nie gubi

#wedev #gorzkiezale #graficytociule
@Muaarthinos: chyba, że tak. Ale gdybyś się zaczął zajmować zawodowo, bądź tak miły i nie #!$%@? programisty (a to właśnie jeden z milionów sposóbów w jaki graficy potrafią to robić) ;)
  • Odpowiedz