Byliśmy przekonani, że gekon Gienek nie dotarł wczoraj do żłobka, ale jednak znalazł się właśnie tam. Wygląda na to, że Gienek musiał polubić jakąś inną maskoteczkę i chciał spędzić z nią trochę czasu sam na sam ¯\_(ツ)_/¯
Został znaleziony przez żłobkowe Ciocie i wrócił dziś do młodego. (
Skubaniec został w żłobku jednak. Pewnie sobie tam przygruchał jakąś różową maskotkową jaszczurkę i potrzebował wolnej chaty na noc ¯\_(ツ)_/¯
Dziś namierzyły go Ciocie ze #zlobekbaza i trafił już do młodego!
Ale szczerze Ci powiem, że bardzo bałem się, że spadł nam gdzieś na ziemię i został rozszarpany przez jakiegoś morderczego szczuropsa w typu chihuahua...
Byliśmy przekonani, że gekon Gienek nie dotarł wczoraj do żłobka, ale jednak znalazł się właśnie tam.
Wygląda na to, że Gienek musiał polubić jakąś inną maskoteczkę i chciał spędzić z nią trochę czasu sam na sam ¯\_(ツ)_/¯
Został znaleziony przez żłobkowe Ciocie i wrócił dziś do młodego. (
Masz syna, pilnujesz syna,
Masz córkę, pilnujesz połowę osiedla,
Masze pluszowego gekona, pilnujesz wszystkich maskotek...