Płyta "At Glare" Fismoll to dla mnie największa muzyczna niespodzianka w tym roku. To taki poznański Bon Iver :)

Płyta miała premierę 14. czerwca, nie wiem czy odbiła się większym czy mniejszym echem, ale moim zdaniem warto się z nią zapoznać. Bardzo dobrze się słucha, album jest bardzo spójny, ale nie monotonny, nie ma słabszych momentów. Mam jakiś wrodzony wstręt do męskich wokali (nie licząc lat 70.), ale wyjątkowo ten nie mnie
parachutes - Płyta "At Glare" Fismoll to dla mnie największa muzyczna niespodzianka w...

źródło: comment_x4EYZOmqGMHJB6N7gPvKQqzachZs0JYw.jpg

Pobierz
  • 7
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach