#fisz #emade #waglewscy

Kurde, nowy singiel Fisza wgniata w ziemię. Tak jak średnio mi podpasowała ostatnia płyta [Zwierzę bez nogi] to czuję, że w tym wypadku to jest po prostu dla mnie. Dawno nie trafiłem na coś co tak mocno wryłoby mi się w głowę jak ten kawałek.



Fisz Emade Tworzywo - Pył (feat. Justyna Święs)
  • 4
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@qubeq: Dla mnie Zwierzę bez nóg jest genialne.No, ale cóż, masz prawo do własnej opinii.

@cyberyna: Ja byłem jakieś 2 lata temu z kumplem na koncercie, który nazywał się Soundclash, czy coś takiego... Ogólnie chodziło o to, że dwa zespoły grające dwa zupełnie inne style miały się ze sobą zmierzyć w pojedynku i publiczność miała zadecydować kto był lepszy. Szedłem tam na Acid Drinkers, Fisza w ogóle nie
  • Odpowiedz
Jakie to prawdziwe ;D

masz taki komfort, jesteś disko


wszystko, co masz, lubi błysnąć


był
w.....e - Jakie to prawdziwe ;D


 masz taki komfort, jesteś disko

 wszystko, co mas...
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

masz taki komfort, jesteś disko


wszystko, co masz, lubi błysnąć


był mecz, wygrała polska
w.....e - > masz taki komfort, jesteś disko

 wszystko, co masz, lubi błysnąć

 był m...
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@kubussek: Ja byłem na Soundclash. Jak dla mnie pełna zajebistość. Szedłem tam na Acidów, a wychodziłem będąc pod wrażeniem Fisz Emade Tworzywo.

Ogólnie formuła była taka, że później jeden zespół zaczynał swoją piosenkę, a drugi ją kończył. No i Acidzi zaczynają Drug Dealer, jadą, a potem Fisz Emade Tworzywo. I oczywiście reggae, no i jak zaczynali jechać z tym kawałkiem to było czuć marichuanen :D

miazga.
  • Odpowiedz
@Wojt_ASR: ja byłem rok temu na orange warsaw festival. Mimo, że czekałem na linkin park i nie lubię tego typu muzyki co tworzy fisz emade to na de la soul bawiłem się zajebiście. Nie lubię reggae i tekst mi się ich piosenek nie podobał
  • Odpowiedz