Będzie tl;dr, ale po takiej godzinie z życia ciężko jest to zamknąć w paru słowach.

Zapisałem się tydzień temu na jazdę testową Harleyem. Z dostępnych modeli wybór padł na Sportstera 833 Iron ze względu na to, że był klasyczny- wyeksponowane V2, silnik, rama, kierownica, wszystko w czerni, chromowane akcenty i dwie rury, zero owiewek. Motocykl. Na papierze nie był to wielki krążownik, więc nie byłoby problemu, żeby pojechać w Wrocławską betonową dżunglę,
borosz - Będzie tl;dr, ale po takiej godzinie z życia ciężko jest to zamknąć w paru s...

źródło: comment_nNNGKC497go1HIFF4ihukkUjlEWOVY1X.jpg

Pobierz
@borosz:

Fajnie że fajnie Ci się jeździło, ale sorry, piszesz dobrze o motocyklu bo Ci na nim było fajnie. Prawda jest taka że Sportster 883 to porażka. Mało miejsca i masakrycznie niewygodnie, mało mocy, owszem do 70 mph jedzie równo, ale potem słabnie z każdym mph bardziej, dociągnąłem go 100 ale ile to trwało... Owszem w winkiel się kładzie ale siedzi w tym wilku jak pijany nosorożec na trzonku od łopaty.