@Theo_Y nie no sam zasuwam do januszexu na ranna zmiane, ale staram sie wycisnac z tego ile sie da, pousmiecham sie do wspolpracownikow, kolezankom szepne komplement, z ludzmi pogadam, a i kawe dobra trzepne. spalem moze 4h bo wczoraj w drugiej robocie sie przedluzylo i przed polnoca dopiero zjechalem. nie martw mordko, zawsze po burzy przychodzi slonce. a swoja droga szukaj na spokojnie innej roboty i nagrywaj sobie rozmowy.