Wiecie co się właśnie stało? Dzwoniła do mnie mama Magomeda Tuszajewa, okazało się, że chłopak popełnił samobójstwo. Poszedł pod ostrzał z HIMARSa pod Bahmutem, zostawił list pożegnalny, w którym napisał, że nie może znieść szykanowania go w Internecie. Brawo! Mam nadzieję, że odpowiednie kroki zostaną podjęte, zostało już złożone zawiadomienie prokuratury. Czemu nie możecie normalnie pisać, komentować, rozmawiać tylko musicie szykanować najsłabszych? Nawet sobie nie wyobrażacie co ten czeczeński generał przeżywał -
RPR - Wiecie co się właśnie stało? Dzwoniła do mnie mama Magomeda Tuszajewa, okazało ...

źródło: tuszajew

Pobierz