Przestrzegający tej zasady samuraj żył w gotowości do największych poświęceń dla swego suzerena, nawet do oddania własnego życia. Bezwzględne oddanie się i pokora wobec woli zwierzchników łączyła się z wyrzeczeniem się przez wojownika korzyści osobistych. Podkreślić jednak należy, że w sytuacjach, gdy władca żądał od wojownika dokonania czynu sprzecznego z przekonaniami samuraja, ten mógł, a nawet powinien, przekonać swego pana o niewłaściwości jego poglądów. Kodeks bushidobowiem nie zakładał, aby wojownicy „z sumienia
  • Odpowiedz
Oparta na samurajskim kodeksie bushidō doktryna japońska zakładała, że armia japońska jest niezwyciężona i dysponuje najdoskonalszym uzbrojeniem, przeciwnicy zaś są nastawieni pacyfistycznie, a więc są ustępliwi i słabi. Zgodnie z tym założeniem wojnę przeciwko najgroźniejszemu z przeciwników – USA – da się wygrać jednym zdecydowanym uderzeniem, które złamie kręgosłup amerykańskiej flocie na Pacyfiku i poprzedzi wymuszone orężem rokowania pokojowe.


Wymyśl sobie jakieś bushido, zostań z tego tytułu #!$%@? w pył dwiema bombami,
s.....s - >Oparta na samurajskim kodeksie bushidō doktryna japońska zakładała, że arm...

źródło: comment_lhJIY8nJwh483LnJoZ78sqooAX6BQkHB.jpg

Pobierz
Tych panów chyba nie trzeba przedstawiać, ani jednego (Karel Gott), ani drugiego (Bushido). Warto dodać, iż podczas koncertu pod Bramą Brandenburską (był to pierwszy koncert rapowy, na który zezwolili wyżej postawieni urzędnicy i władze chociaż nie obyło się bez problemów) Karel, aby uspokoić tłumy zaśpiewał niemiecką wersję Pszczółki Mai, z której był znany, co poskutkowało. Chwilę po tym wbiegł na scenę spóźniony Bushido i razem wykonali ten utwór.
Chael - Tych panów chyba nie trzeba przedstawiać, ani jednego (Karel Gott), ani drugi...
  • Odpowiedz