@Dorciqch: co?! To prawda, że aby tak szybko czytać książki potrzeba wprawy, czyli krótko mówiąc czytać książki i z czasem będzie coraz szybciej i łatwiej się je czytało? ;)
@lejzyhy: niby prawda, ale na prędkość czytania wpływ ma dużo czynników: nastrój czytacza, poziom hałasu dookoła czytacza, sytuacja w jakiej się czyta no i oczywiście to, co się czyta i jakim językiem jest to napisane :) Inaczej jest jak wiesz, że masz dużo czasu na czytanie np. jedziesz pociągiem przez 8 godzin i nie masz nic lepszego do roboty, a inaczej jak powiedzmy czytasz w tramwaju podczas 10-minutowej przejażdżki. W pierwszym
#bookchallenge #literatura

Dziś skończyłem Chimerycznego lokatora autorstwa Rolanda Topora. Książka jest dość krótka (nieco ponad 100 stron), zatem równie krótka będzie moja opinia. Mimo zręcznie budowanej atmosfery zagrożenia i opresji, tekst jest lekki i przyjemny. W warstwie fabularnej można doszukać się podobieństw do Zbrodni i kary, czy Procesu. Ot, krótka historia człowieka, który wplątany został w sprawę przerastającą go swym rozmiarem i złożonością. W sam raz na jeden wieczór.

(Licznik książek 1/24)
No to i ja swoje dołożę... Tytuł "Pod kopułą" S. King. Książka o małym miasteczku w USA niespodziewanie zamkniętym niewidzialną kopułą. W sumie alegoria jakiegokolwiek państwa przedstawiona w mikrospołeczności. A więc lokalna okrutna polityka, zależności, podążanie ślepo za przywódcą, rządza władzy i opór mniejszości. Czytliwość całkiem niezła mimo 900 stron. Denerwujące jednak jest to, że klątwy spadające na głównych "dobrych" bohaterów mają się nie mieć końca. W pewnym momencie zaczyna to drażnić
Mieliśmy opisywać książki, a jako, że dziś skończyłem jedną, to zacznę :)

Tytuł- Wielki szort Autor- Michael Lewis

Książka opowiada o kryzysie w Ameryce, choć na pewno nie jest to książka naukowa. Są w niej zawarte historie osób, które zarobiły gigantyczne pieniądze. Stąd też nazwa- " The big short". Są to historie ludzie, którzy postawili miliony przeciwko chciwości bankierów z Wall Street, a zarobili na tym miliardy. Szczególnie przypadła mi do gustu
Dla pewności powtarzam wpis:

#bookchallenge #literatura

W związku z początkiem nowego roku postanowiłem narzucić sobie nieco dyscypliny w czytaniu książek. W ciągu roku zamierzam przeczytać minimum 24 książki, co nie powinno być zbyt obciążające, ale zapewni zdrową regularność w czytaniu. Po każdej przeczytanej książce zamierzam napisać tutaj kilka/kilkanaście zdań na jej temat.

Jeśli są osoby chętne aby dołączyć się do tego planu, to zapraszam. Można czytać cokolwiek. Beletrystykę, literaturę naukową i co
#bookchallenge #literatura

W związku z początkiem nowego roku postanowiłem narzucić sobie nieco dyscypliny w czytaniu książek. W ciągu roku zamierzam przeczytać minimum 24 książki, co nie powinno być zbyt obciążające, ale zapewni zdrową regularność w czytaniu. Po każdej przeczytanej książce zamierzam napisać tutaj kilka/kilkanaście zdań na jej temat.

Jeśli są osoby chętne aby dołączyć się do tego planu, to zapraszam. Można czytać cokolwiek. Beletrystykę, literaturę naukową i co tylko dusza zapragnie. Ze
@happyt: Od Suworowa jeszcze Specnaz jest bardzo dobry, a o podobnej tematyce to Wołoszański- z literatury faktu Tajna wojna Hitlera, a z powieści Tajemnica twierdzy szyfrów, Sieć i Operacja Talos. Jeśli coś szpiegowskiego mi się przypomni to dam znać :)
@Ned: Też w to wchodzę, czytanie to sól życia w końcu ;) Najgorzej będzie się zmobilizować do napisania minirecenzji. Inicjatywa fajna bo pozwala znaleźć coś "świeżego". Chciałbym przekroczyć setkę w tym roku ale będzie ciężko... zbyt dużo obowiązków :(