Mirki, zwracam się do Was w sprawie najwyższej wagi.
Jakiś czas temu usłyszałem fragment piosenki, przeszukałem już całe google i 3/4 jutube nie mogę jej znaleźć. Do rzeczy - jest to utwór w konwencji imprezowej, powiedzmy, że techno (nie znam się, więc fanatycy tej muzycy proszę nie bić, jeżeli okaże się, że to house, trance, electro czy inna wixa). Z piosenki pamiętam tylko tyle, że jest jakieś łupu cupu, łupu cupu, a
@SawyerFTW: Fanzonun był gwiazdą wykopu bo wykazywał nadprzyrodzone zdolności i żelazną konsekwencję w realizacji swojej misji. Obecne mikroblogowe gwiazdeczki głównie przeklejają historyjki z reddita albo wyrzygują w postach swoje braki w rozwoju emocjonalnym jak te wszystkie pitrasie i jodfridy czy jak tam tym. Ewentualnie trzeba być skrajnym lewakiem albo prawakiem i w każdym poście masakrować prawaków albo lewaków.