w ciągu miesiąca odmówiłem kilka razy piwa kumplowi którego dawno nie widziałem, nie miałem czasu bo sesje, kursy i ogólnie taka sytuacja. Kiedy do niego dzwonię albo piszę smsa do odpowiedź uzyskuję po jakimś czasie bo nie chcę przeszkadzać (pracuje w systemie zmianowym). Napisałem tydzień temu smsa do niego, ten czub odpisał po 5h jak była godzina 22:30. Jakoś ogarnął transport i podjechał wypić browara.
Gdy tylko mnie zobaczył to od razu