Po pierwsze wg lewackiego punktu widzenia powinien to byc tylko incydent czlowieka ktory sie nie zasymilowal do nowego teczowego multikulturowego swiata
Po drugie koles byl antykapitalista i plul na kosciol wiec powinny leciec propsy
Po trzecie za rzadow prawicy mialby szybki proces i by wisial w przeciagu tygodnia a lewica bedzie traktowala go jak Brevika czyli jak krola kosztem obywateli. Byc moze nawet tak jak powyzszy rozpocznie studia a moze doktorat na