Kolejne cool story miraski :D

Otóż mieliśmy religie w gimbazie. Zawżdy gdye ksindzu coś zaczął gadoć czy po czy do jego uszu zaczeła dochodzić ta zacna BARGA .

Potem przed dzwonkiem podeszłam do ksiondza mówiąc :

- Ksiondzu bo ja mam taką fajną muzyczkę. Chciałam tak unowocześnić naszą wspólnotę i piosenki. Można to pościć w niedzielę w Kosciele ?

I znów rozbrzmiewała BARGA . Natomiast ksiondzu nie zgodził się :(

#coolstory #