@szzzzzz: nie wiem dlaczego, ale nawet z perspektywy klienta (a jest to jedyna perspektywa jaką znam bo nie pracuję w obsłudze, ani nawet w ogóle z ludźmi) dużo przyjemniej mi się robi zakupy w takich sklepach gdzie mnie trochę olewają, a nie są przesadnie mili... postkomunistyczne przyzwyczajenia? :P
  • Odpowiedz