Na #allegro jest sobie aukcja, gdzie sprzedawca sprzedaje koszulki. Zamiast wystawiać 100 koszulek, wystawia jedną aukcję, gdzie w opisie wrzuca zdjęcie z siatką wzorów wszystkich koszulek i znaczy je numerami np.: #493, #212 itd Aktualnie każdy kto zamawia koszulkę, w wiadomości do sprzedającego pisze #493 i sprzedawca wie co ma
@zortabla_rt: Nie do końca. Ostatecznie jeśli klient zakłada, że jego biznes będzie się rozwijał, tak czy siak kiedyś będzie musiał zrobić porządek ze swoim asortymentem. Uwierz mi, że lepiej zrobić to na początku. Kosztuje to trochę pracy, ale odwdzięczy się tym, że nie będzie potem marnować czasu na pilnowanie np. stanów magazynowych czy cen. Jeśli zatrudni sobie pracownika do obsługi sklepu, to jemu będzie dużo łatwiej przekazać obowiązki itd.
@zortabla_rt: a jeśli chodzi o Allegro, to ich regulamin nakłada na sprzedawcę konieczność rozbicia oferty. Są narzędzia do zbiorczego zarządzania cenami, np. pricewizard lub easyuploader także też nie ma tragedii.
Na #allegro jest sobie aukcja, gdzie sprzedawca sprzedaje koszulki.
Zamiast wystawiać 100 koszulek, wystawia jedną aukcję, gdzie w opisie wrzuca zdjęcie z siatką wzorów wszystkich koszulek i znaczy je numerami np.: #493, #212 itd
Aktualnie każdy kto zamawia koszulkę, w wiadomości do sprzedającego pisze #493 i sprzedawca wie co ma
W