Mirki, siedzę sobie w biurze, i w pewnym momencie zauważyłem, jak coś małego łazi po biurku. Nie przepadam za takimi pupilami, więc wykasowałem gnoja z żywota. Zastanawiam się co to jest. Na tyle się tym zainteresowałem, że postanowiłem go przynieść do chaty, wyszperać stary ruski mikroskop, który ojciec mi za dzieciaka sprawił pod choinkę i strzeliłem poniższą fotkę. Gówniarz był mały, maks. 2 mm długości. Ktoś wie co to jest? Czy mam
#wosp
@mateusz-bogacki Ooo dokładnie, że też ludzie nie zrobią rabanu że trzeba na karitas albo inne zbiórki dawać