Kubańczyk myslal, że jak będzie dorastać NA BLOKACH to od razu będzie mógł się nazwać ULICĄ : D całe szczeście ta ulica go szybko zweryfikowała i okazał się konfidentem detym. Oby poszedł po rozum ten psuedochujowy raper i zrozumiał, że koniec końców ulica zawsze przegrywa i nawet największe postrachy polski stają się konfidentami np popek M0NSTER.
Piątek wkrótce przepadnie i nie trzeba tu być prorokiem, dlaczego? Dlatego, że nawet jakby grał w Realu albo City, czy jakimkolwiek wielkim klubie, nikt by już mu nie pomógł ze swoją c-----ą techniką, naprawdę gość pasuje jedynie do ekstraklasy, bo technicznie podobny poziom, ale i tak ludzie bedą mówić, ze inni są źli bo nie podają, a nie potrafią chyba dostrzec, że nawet jak on dostaje piłki to zaraz je traci, bo
#kanalsportowy