Siemka. Chciałbym z Wami skonsultować z Wami pewien pomysł (choć też nie pierwszy rzut oka wydaje mi się dziecinny, ale kusi). Mianowicie: ostatnio mało brakowało, a rogi przyprawiłaby mi różowa. Zorientowałem się przed faktem dzięki swojej czujności. Byliśmy ze sobą jakieś 15 miesięcy, a 5 miesięcy mieszkaliśmy razem. Byłem rzekomo jej największą miłością, lecz tak mniej więcej od 8 miesięcy wszystko się zaczęło j---ć. Zaczęła chłodniej odpisywać na wiadomości, coraz bardziej miała
trelemoreleele
trelemoreleele