transeliteman via Android
- 0
Jak to odzobaczyc (╥﹏╥)
#anonimowemirkowyznania
Cześć, krótka sprawa. Dziś oficjalnie dowiedziałem się że moja żona z którą jestem trzy lata po ślubie a od 7 lat się znamy...zdradziła mnie. Ma romans od października...Przyznała się. Jestem załamany i zdruzgotany. Nie wiem co mam zrobić ani z kim o tym porozmawiać, jestem taką p---ą że nawet boje się tego powiedzieć najlepszym przyjaciołom bo nie chce żeby mieli o niej złe zdanie...Mamy mieszkanie(oboje jesteśmy właścicielami) i kredyt jest na nią (spłacamy go razem) , mamy intercyzę, nie mamy dzieci. Mieszkanie wykończyliśmy wspólnie. Co powinienem zrobić dalej? jeżeli ktoś był w takiej sytuacji i chce mi pomóc, poradą itd proszę o kontakt na mejla zdradzony4@gmail.com z chęcią mogę tez spotkać się osobiście w Warszawie lub okolicach
Kliknij tutaj, aby odpowiedzieć w tym wątku anonimowo
Kliknij tutaj, aby wysłać OPowi anonimową wiadomość prywatną
ID: #603a3feaa6e343000ac02744
Cześć, krótka sprawa. Dziś oficjalnie dowiedziałem się że moja żona z którą jestem trzy lata po ślubie a od 7 lat się znamy...zdradziła mnie. Ma romans od października...Przyznała się. Jestem załamany i zdruzgotany. Nie wiem co mam zrobić ani z kim o tym porozmawiać, jestem taką p---ą że nawet boje się tego powiedzieć najlepszym przyjaciołom bo nie chce żeby mieli o niej złe zdanie...Mamy mieszkanie(oboje jesteśmy właścicielami) i kredyt jest na nią (spłacamy go razem) , mamy intercyzę, nie mamy dzieci. Mieszkanie wykończyliśmy wspólnie. Co powinienem zrobić dalej? jeżeli ktoś był w takiej sytuacji i chce mi pomóc, poradą itd proszę o kontakt na mejla zdradzony4@gmail.com z chęcią mogę tez spotkać się osobiście w Warszawie lub okolicach
Kliknij tutaj, aby odpowiedzieć w tym wątku anonimowo
Kliknij tutaj, aby wysłać OPowi anonimową wiadomość prywatną
ID: #603a3feaa6e343000ac02744
transeliteman via Android
- 0
Pogoń lachona zdrada jest nie wybaczalna.A kolesiowi wiesz co zrobić (✌ ゚ ∀ ゚)☞
- 2
nocna to już można
transeliteman via Android
- 0
Kon zwalony
konto usunięte via Android
- 6
Mamo, jestem spierdoxem
#przegryw
#przegryw
transeliteman via Android
- 1
Mata( ͡º ͜ʖ͡º)
Z racji mojego stanu psychiczno-fizycznego postanowiłem pobić swoją nogę i potem się rozpłakać i okazało się to strzałem w dziesiątkę gdyż pomimo tego że noga boli to mi lepiej
transeliteman via Android
- 1
Idz do lekarza
transeliteman via Android
- 0
A walisz konia może to przez to.
czuje się tak c-----o że mam ochotę wszystko p--------ć i zniknąć każdemu z oczu
transeliteman via Android
- 0
Nie wachaj się wyjedz w bieszczady
#przegryw dodaj mi ktos otuchy że będzie gorzej ale dam radę
transeliteman via Android
- 0
Co ci jest
#przegryw szkoda że za dzieciaka mojego starego pijanego nie zabili na wojnie w Iraku. Wszystko by wygfądało inaczej, teraz życie czy nie żyje tej mendy nic nie zmieni najważniejsze jest moje, które stracone bo co 25 letni spierdon z przejściami może zmienić. Biorę leki c---a daja.
Jak myślicie starsi koledzy będzie makig za 2 lata czy da się zmienić życie w marzenie młodego spierdona w tym łysiejącym już życiu?
Jak myślicie starsi koledzy będzie makig za 2 lata czy da się zmienić życie w marzenie młodego spierdona w tym łysiejącym już życiu?
transeliteman via Android
- 0
C---a prawda najpierw ogarni pod czapką później reszta
#anonimowemirkowyznania
Mirki i Mirabelki, stoję przed w zasadzie jedyną możliwością jaką widzę na ten moment. Przez ostatni rok posypało mi się życie.. Zacznę od krótkiego opisu:
Mam 25 lat, w zasadzie za kilka miesięcy 26. Przez ostatni rok straciłem wszystko co miałem i wszystko na czym mi zależało. Przez covid padła mi firma, zostałem z długami w wysokości ok. 180 tysięcy, bo chciałem, widocznie to był błąd, ratować to za wszelką cenę. Sprzedałem wszystko co miałem, samochód, kilka tysięcy euro które miałem na czarną godzinę, wszystko. Przez stres z tym związany zawaliłem studia. Zaraz po tym rzuciła mnie narzeczona po 7 latach. Wpadłem w depresję, z której się leczę. Odwrócili się momentalnie wszyscy ode mnie, został mi jeden przyjaciel, reszta tylko gdy zaczęło się źle dziać znikła. Z rodziną nie utrzymuje kontaktów od 18 roku życia, bo to toksyczni ludzie. I nie mam pojęcia co robić. Stwierdziłem, że najlepszym rozwiązaniem będzie wyjechać za granicę. Tylko gdzie.. znam angielski, jakieś podstawy niemieckiego. Ja w swoim życiu pracowałem tylko przez 8 miesięcy, reszta mojego życia to była moja firma. Najgorsze jest to, że moja firma nie zajmowała się czymś, co pozwoliłoby mi znaleźć pracę.
Może mireczki macie jakieś doświadczenie, gdzie warto wyjechać, może ktoś tutaj będzie służył radą, może wyjazd nie jest dobrym rozwiązaniem? Z rzeczy, które "potrafię" to mam certyfikat MST, MOS, ukończone kursy księgowości i 3 lata studiów informatycznych. W zasadzie ja mogę pracować gdziekolwiek, nie mam z tym żadnego problemu. Może kurierka w niemczech? Nie wiem naprawdę. Mam już 26 lat, a startuje ze wszystkim od nowa, nawet nie od nowa bo z wielkim bagażem w postaci długów, depresji i wielkim bagażem emocjonalnym. Przyszedł teraz taki moment, że naprawdę nie przestałem sobie dawać radę. Aktualnie pracuje za 2,5k, gdzie wynajem pokoju (zrezygnowałem z mieszkania, które kiedyś było pestką do utrzymania w pojedynkę), jakieś jedzenie, dojazdy i raty kredytów wynoszą prawie 4k miesięcznie, w zasadzie wszystko co ponad to 2,5k dokładam z oszczędności, które za niedługo mi się skończą (zostało mi ok. 14 tysięcy), a w momencie w którym mi się skończą pieniądze nawet ciężko będzie wyjechać do pracy za granicę. Naprawdę nie wiem co robić, nie mam pojęcia. I widzę dwie opcje:
Mirki i Mirabelki, stoję przed w zasadzie jedyną możliwością jaką widzę na ten moment. Przez ostatni rok posypało mi się życie.. Zacznę od krótkiego opisu:
Mam 25 lat, w zasadzie za kilka miesięcy 26. Przez ostatni rok straciłem wszystko co miałem i wszystko na czym mi zależało. Przez covid padła mi firma, zostałem z długami w wysokości ok. 180 tysięcy, bo chciałem, widocznie to był błąd, ratować to za wszelką cenę. Sprzedałem wszystko co miałem, samochód, kilka tysięcy euro które miałem na czarną godzinę, wszystko. Przez stres z tym związany zawaliłem studia. Zaraz po tym rzuciła mnie narzeczona po 7 latach. Wpadłem w depresję, z której się leczę. Odwrócili się momentalnie wszyscy ode mnie, został mi jeden przyjaciel, reszta tylko gdy zaczęło się źle dziać znikła. Z rodziną nie utrzymuje kontaktów od 18 roku życia, bo to toksyczni ludzie. I nie mam pojęcia co robić. Stwierdziłem, że najlepszym rozwiązaniem będzie wyjechać za granicę. Tylko gdzie.. znam angielski, jakieś podstawy niemieckiego. Ja w swoim życiu pracowałem tylko przez 8 miesięcy, reszta mojego życia to była moja firma. Najgorsze jest to, że moja firma nie zajmowała się czymś, co pozwoliłoby mi znaleźć pracę.
Może mireczki macie jakieś doświadczenie, gdzie warto wyjechać, może ktoś tutaj będzie służył radą, może wyjazd nie jest dobrym rozwiązaniem? Z rzeczy, które "potrafię" to mam certyfikat MST, MOS, ukończone kursy księgowości i 3 lata studiów informatycznych. W zasadzie ja mogę pracować gdziekolwiek, nie mam z tym żadnego problemu. Może kurierka w niemczech? Nie wiem naprawdę. Mam już 26 lat, a startuje ze wszystkim od nowa, nawet nie od nowa bo z wielkim bagażem w postaci długów, depresji i wielkim bagażem emocjonalnym. Przyszedł teraz taki moment, że naprawdę nie przestałem sobie dawać radę. Aktualnie pracuje za 2,5k, gdzie wynajem pokoju (zrezygnowałem z mieszkania, które kiedyś było pestką do utrzymania w pojedynkę), jakieś jedzenie, dojazdy i raty kredytów wynoszą prawie 4k miesięcznie, w zasadzie wszystko co ponad to 2,5k dokładam z oszczędności, które za niedługo mi się skończą (zostało mi ok. 14 tysięcy), a w momencie w którym mi się skończą pieniądze nawet ciężko będzie wyjechać do pracy za granicę. Naprawdę nie wiem co robić, nie mam pojęcia. I widzę dwie opcje:
transeliteman via Android
- 0
Zrob prawko c+e i do niemca na full etat 2 lata i spłacisz dług
transeliteman via Android
- 0
Niewiem na jeżdżę po Niemczech system 2/1 mam 1900euro i sobie chwalę.Teraz ucze się języka i myślę żeby wynieść się całkowicie z tego kraju z dykty.
konto usunięte via Android
- 10
no i jak krew w piach to spanie bo znowu trzecia godzina a ja nie śpię (╯°□°)╯︵ ┻━┻
transeliteman via Android
- 0
Idz na nocki do pracy
transeliteman via Android
- 0
Pewnie ukradł
Wstaję rano z c------m humorem, czekam aż wejdą leki, i na jakiś czas jest trochę lepiej. Cały czas ze świadomością, że mój w miarę normalny nastrój to jedynie zasługa leków. I tak wygląda mój każdy j----y dzień. Zbliżające się urodziny jeszcze bardziej mnie dobijają. Polecam #depresja.
#samobojstwo #przegryw
#samobojstwo #przegryw
transeliteman via Android
- 4
Mam to samo trzym się Mireczku
takie cos, teraz, dawaj (づ•﹏•)づ
transeliteman via Android
- 1
Ruchable
transeliteman via Android
- 0
Ja zac
@pharmaki
@maateusz123 ja miałem 21 lat jak mi się zaczęło pod czapką mieszać i tak do 30 bez zmian raz lepiej raz gorzej ale stabilnie
@pharmaki
@maateusz123 ja miałem 21 lat jak mi się zaczęło pod czapką mieszać i tak do 30 bez zmian raz lepiej raz gorzej ale stabilnie
Skomentujcie tę głupią sytuację. Jestem u kolegi, nie byłam tam rok. Idę do łazienki i odruchowo włączam przycisk w łazience, nie działa, więc myślę, że może światło się zepsuło, ale nie jest aż tak ciemno więc myję ręce/cokolwiek i już prawie skończyłam. Zzza drzwi kolega mnie pyta kpiącym tonem "mogę się coś zapytać, dlaczego siedzisz po ciemku?" i zaświecił światło (bo włącznik był w korytarzu przed drzwiami) ja na to, że myślałam, ze światło się zepsuło, rozumiesz? A on na to, że nie. I potem zza tych drzwi słyszę jak mówi do siebie "pierdoła" a potem już głośniej innym tonem "idę do sklepu". To normalne, ze zrobiło mi się przykro? Nie było to jakoś sympatycznie i wesoło powiedziane, bo nawet byłabym gotowa sie z siebie śmiać, ale ta pierdoła, powiedziana do siebie, cicho i usłyszałam... Ja rozumiem, że to może nawet śmieszne, ale nie było wcale tak ciemno w tej łazience i nie był to dla mnie gigantyczny problem. Wytknął mi to jakbym nie wiadomo jaką głupotę zrobiła. Potem już nie miałam żadnego problemu z tym światłem oczywiście. #kiciochpyta
Kliknij tutaj, aby odpowiedzieć w tym wątku anonimowo
Kliknij tutaj, aby wysłać OPowi anonimową wiadomość prywatną
ID: #603dddd5ada392000b186af8