Winszuję, winszuję, winszować nie przestanę, dopóki plusika nie dostanę! ( ͡° ͜ʖ ͡°)

Mircy, podeślijcie mi proszę jakieś ekstra (a przy okazji krótkie ( ͡° ͜ʖ ͡°)) wierszyki dla połaźników. Zostało już kilka godzin, a ja nic nie mam (╯︵╰,)

Mireczki, powiedzcie mi proszę czy w piekarniach, w których kupujecie też trzeba dopłacić 10 groszy za krojenie chleba? Czy tylko u mnie tacy #januszebiznesu? ( ͡° ʖ̯ ͡°)

Pora na coś co Mireczki lubią najbardziej! ( ͡° ͜ʖ ͡°) ! #rozdajo
Za namową wielu z Was postanowiłem urządzić mały konkursik. Do wygrania markowa gąbka do mycia naczyń, grająca główną rolę w pierwszej części trylogii. Dla przypomnienia część druga i trzecia.
W #rozdajo bierze udział każdy Mireczek, który zaplusuje ten post. Jako, że idą święta Zielonki również mają szanse na nagrodę.Pokaż całość

Mirki! nawiązując do tematów 1 i 2 wyjaśnijmy sobie coś raz na zawsze.
Po lewej - tani szrot, ni to pies, ni gąbka. 20 gr za sztukę - sprawdzałem dziś w Lidlu (pół biedy te z Lidla, bo z biedry to już chyba nawet nie można nazwać podgabką)
Po prawej - droga gąbka renomowanej firmy, mogąca nam służyć latami. Kosztuje ponad złotówkę, ale warto zapłacić 5 razy więcej za jakość. To jakPokaż całość

Mireczki, jestem w szoku!
W związku z ogromnym poruszeniem i niedowierzaniem, wywołanym moim wczorajszym wpisem (dla ludzi niewtajemniczonych - do obejrzenia tutaj ) postanowiłem pokazać Wam drogie Mireczki - niedowiarki, tak intymną rzecz, jaką jest moja obecna gąbka.
Wykorzystywana przeze mnie już porawie rok, do zdjęcia oczywiście odkażona octem i wyprana w pralce (delikatne pranie, proszek do kolorów).
Jak widać, gąbka jest w świetnym stanie i zapewniam, że jej funkcja nie zostałaPokaż całość

Zbliża się nowy rok, a nowy rok to nowa gąbka do mycia naczyń! Aż miło wziąć ją do ręki! ( ͡° ͜ʖ ͡°) Co roku nie mogę się doczekać stycznia i tych wyjątkowo czystych talerzy.