#anonimowemirkowyznania Ogólnie zacząłem pracę w nowym środowisku, spotkaliśmy się w grupce na piwo i zaczęły się takie heheszki z koleżanką, że niby "wpadłem jej w oko" itd. Do tej pory jak z nią gadałem, to myślałem, że po prostu ma specyficzny styl bycia i może nadinterpretuję jej spoko zachowanie wobec mnie, ale przy tych bezpośrednich heheszkach stwierdziłem, że może rzeczywiście jest coś na rzeczy. Generalnie to spoko, normalna dziewczyna, nienajbrzydsza, ale nie
@AnonimoweMirkoWyznania: skoro ci pasuje twoje zachowanie i wolisz siedzxiec w piwnicy niz wyjsc z laską to w czym problem? Kazdy musi miec kogos, załozyc rodzine? Jestes jaki jestes i tego sie trzymaj.
Ogólnie zacząłem pracę w nowym środowisku, spotkaliśmy się w grupce na piwo i zaczęły się takie heheszki z koleżanką, że niby "wpadłem jej w oko" itd. Do tej pory jak z nią gadałem, to myślałem, że po prostu ma specyficzny styl bycia i może nadinterpretuję jej spoko zachowanie wobec mnie, ale przy tych bezpośrednich heheszkach stwierdziłem, że może rzeczywiście jest coś na rzeczy.
Generalnie to spoko, normalna dziewczyna, nienajbrzydsza, ale nie