Misiek z Łysym doszedł ( ͡º ͜ʖ͡º) dwa dni temu. Bo na pewno nie ostatniej nocy ( ͡º ͜ʖ͡º) - jakiś taki bez życia jest. Dzisiejsza msza to była totalna nuda. Widać kapłan nie załadował dobrze ministranta ( ͡º ͜ʖ͡º) i swoich akumulatorów. Czas wielkiej próby przed tą parą ( ͡º ͜ʖ͡º)

sypiam_w_zsypie









