#wislakrakow
Czytam i czytam i oczom nie wierze. Coś mi to przypomina...
Acha już wiem! Cofnijmy się w czasie do afery z domniemaną ofertą Stechert Gruppe.
Niektórzy piszą tutaj, że wtedy każdy na tym forum poznał się od razu na tej próbie wałka.
Czytam i czytam i oczom nie wierze. Coś mi to przypomina...
Acha już wiem! Cofnijmy się w czasie do afery z domniemaną ofertą Stechert Gruppe.
Niektórzy piszą tutaj, że wtedy każdy na tym forum poznał się od razu na tej próbie wałka.
I teraz pojawił się post na forum Wisły z załącznika. Normalnie bym go wyśmiał - gdyby nie to, że
źródło: comment_9vJfdDez7NEQN8ocj8HF4qhufa8C1XS5.jpg
PobierzJeśli to zagrywka z zarządem i finałem miałby być inwestor i zmiany na stanowiskach to chyba dobrze się dzieje? Jeśli tak jest to nikt nie pozwoli Wiśle stracić licencji i spaść przy stoliku a to najważniejsze obecnie.
Nie mam wiedzy o "kumatych" sprawach, nie znam ani pół człowieka z SKWK czy WS. No jednego ale to taki pionek co się jara znajomością jakichś czwartorzędnych tematów. Generalnie mnie to nie