Pożyczyłem dzisiaj #motocykl koledze, by miał czym dojechać do roboty, w końcu #zagranica więc trzeba się trzymać razem :-) Wpierał mi jak dziecku, że nie będzie odkręcał, myślę sobie stary numer z rękawicą i na pewno po przyspiesza sobie mocniej, ale w granicach limitów na drodze :-D dzwonie do niego ostrzec przed przypadkowym zablokowaniem kierownicy w ze światłem postojowym, a ten się chwali, że w ogóle nie odkręcał
sierzchula via Android
Czym teraz jeździsz?