Jakie najbardziej januszowe akcje naszego Marcinka wspominacie najlepiej?
Moja ulubiona to dzień, w którym zepsuł się piec czy coś tam... gdzie Komoda nie miał ciepłej wody. Przez kilka dni głowił sie skąd wziąć ciepłą wode. Wystawiał węże z wodą na słońce itp, ale nie wpadł na to, że można zagotować ją sobie na gazie czy w czajniku ( ͡° ͜ʖ ͡°) Jednak można mieć inteligentny dom, wydawać tysiące
Moja ulubiona to dzień, w którym zepsuł się piec czy coś tam... gdzie Komoda nie miał ciepłej wody. Przez kilka dni głowił sie skąd wziąć ciepłą wode. Wystawiał węże z wodą na słońce itp, ale nie wpadł na to, że można zagotować ją sobie na gazie czy w czajniku ( ͡° ͜ʖ ͡°) Jednak można mieć inteligentny dom, wydawać tysiące
#mocnyvlog