Właśnie obejrzałem ponownie całą Kompanię braci. Co to jest za serial to nawet nie zaczynam, bo wpis będzie tak długi, że i tak nikt nie przeczyta. Ogólnie to serce mnie boli, że już koniec.
Zaczynam swój autorski tag :) Będę umieszczał mniej znane, niszowe piosenki z gatunku, który sam nazywam "muzyka emocjonalna", czyli wszystko to, co przy słuchaniu wywołuje we mnie emocje i ciarki na przedramionach. Głównie będzie to postrock, indie, folk w klimatach smutku i melancholii i tym podobne. Zaczynamy!
W tym wątku wrzucamy kawałki, które słuchacie od ponad 20 lat (czyli miały premierę ponad 20 lat temu) Jak ktoś się zajarał w zeszłym roku takimi starociami, to nie postuje, bo to wątek dla emerytów
#muzyka #90s #80s i pewnie wcześniejsze Ja zaczynam
@brmstufldigart: Sporo dobrej muzy, plusuje jak poyebany. Ode mnie utwór na 20 urodziny płyty, szkoda, że autora nie ma już z nami. Aż smutno mi się zrobiło.
O rany, podjarałem się. Ten album świetnie jest nagrany, ma super klimat(mrok z dobrze dobranym wokalem Andy'ego Hulla) i jeszcze same aranżacje utworów. Czuć koncepcję a to najbardziej cenię w płytach. jakieś takie głębsze przesłanie. Miała być szybka płyta na chwilę, jest zapętlenie. I jeszcze klimatyczna okładka, no cudeńko. Nie będzie to wiekopomne dzieło ale jednak odznacza się w mojej głowie w tym roku.
Macie Intro, żeby też powspominać:
#film #seriale #muzyka #feels #feelsmusic