Ludzie kupują fejkowe rzeczy dla innych ludzi. Te oryginalne i drogie są dla nas. Nie po to, żebyś się komuś chwalił, tylko po to, żebyś się dobrze w tym czuł i miał świadomość, że to twoje.
Nie wiem na #!$%@? robiłem sobie to NO FAP challenge. Po powrocie z 12 godzinnego shiftu obiecałem, że rano porządnie zajdę na ręcznym. W końcu wytrzymałem 3 tygodnie, należy mi się. Rano dzwoni budzik i przypomnienie, że mam wizytę do dentysty. #!$%@? mać. Wchodzę do gabinetu i czekam. Wychodzi taka 30-coś letnia chinka (ale wyglądająca na dosłownie 20 lat i w ogóle bardzo ładna, btw mam fetysz azjatek tez) i zaprasza mnie