Czy świadomość istnienia różnych zjawisk "przyrodniczych" może być przekleństwem? Dla takiego porywczego człowieka jak ja, na pewno może być.
To mój pierwszy wpis na Mirko. Robię go w jednym celu: żeby dać upust mojej frustracji z powodu tego co dzieje się z naszym ukochanym państwem; ale do rzeczy:
Przeglądając dziś rano pocztę, znalazłem ponaglenie od PGNiG w sprawie nie zapłaconej faktury za gaz. Niby nic wielkiego. Żony, która się tym zajmuje akurat
Ustawę zostaw w spokoju bo to tylko przykład (może nawet niezbyt szczęśliwy) chodzi mi przede wszystkim o to jak ruchają nas, za przyzwoleniem rządzących, wszelkiego typu korporacje, szczególnie te, które mają pozycję monopolistyczną, a instytucje państwowe i samorządowe, powołane właśnie do tego, żeby nas przed tym chronić, biorą z nich bezkrytycznie przykład. Dla mnie, to tylko taka kropla, która przepełniła czarę. Widzę, że jesteś młody i takie problemy jeszcze Cię nie dotyczą,
Dla takiego porywczego człowieka jak ja, na pewno może być.
To mój pierwszy wpis na Mirko. Robię go w jednym celu: żeby dać upust mojej frustracji z powodu tego co dzieje się z naszym ukochanym państwem; ale do rzeczy:
Przeglądając dziś rano pocztę, znalazłem ponaglenie od PGNiG w sprawie nie zapłaconej faktury za gaz.
Niby nic wielkiego. Żony, która się tym zajmuje akurat
Dla mnie, to tylko taka kropla, która przepełniła czarę.
Widzę, że jesteś młody i takie problemy jeszcze Cię nie dotyczą,