Rifo
Rifo
Jezu jakie śmiecie grają w ligę weekendową i ogólnie tę grę. Typ wygrał ze mną 2:0, zasłużenie bo był po prostu lepszy, ale no totalny śmieć, oglądał każdą powtórkę, najpierw zrobił cieszynkę z tym kurczakiem potem zdabbował i zastopował grę żebym wyszedł, a potem od 70 minuty grał na czas i po meczu napisał do mnie czemu nie wyszedłem z gry XD Ale trzeba mieć smutne życie, żeby takie rzeczy robić XD