Trochę #januszmedycyny, ale mam takie pytanko, może mądre, może głupie, nie wiem. Czy użytkowanie telefonu komórkowego przyczynia się do nabycia raka? Zwłaszcza raka mózgu? Z telefonu korzystam jakieś 12h dziennie, głównie do odpisywania na SMSy, z jakieś 6-10h potrafi przeleżeć w mojej kieszeni. Często trzymałem go pod poduszką. Ostatnio widziałem jakiś dokument, w którym się wypowiadali jacyś tam szwedzcy lekarze, że od trzymania telefonu pod poduszką można mieć raka.
@Young_Thug: Na obecny dzień możesz śmiało z góry skreślić wszelkie artykuły gdzie używa się szerokich pojęć typu "pole elektromagnetyczne z telefonu" i wiąże z jakimiś rakami mózgu. Nie ma w tej chwili ani żadnych wiążących wyników ani na dobrą sprawę metod badania tego. A tendencja jest taka że raczej szkodliwe nie jest. Jak masz obawy to ograniczaj noszenie telefonu przy głowie.
@Young_Thug: Nosząc czy trzymając go pod poduszką - generalizując jeśli boisz się raka mózgu to nie zbliżaj telefonu do głowy, a przynajmniej zbyt często. Ale to raczej dla "świętego spokoju". Jakieś bezpieczne odległości, które zawsze są podawane, to p--------o bez sensu, bo czynników które o tym decydują jest więcej, np. twoja odległość od stacji bazowej, model telefonu, sieć operatora i pogoda w Koluszkach. Zwyczajnie trzeba się zdystansować do wszystkich tych
Czy użytkowanie telefonu komórkowego przyczynia się do nabycia raka? Zwłaszcza raka mózgu? Z telefonu korzystam jakieś 12h dziennie, głównie do odpisywania na SMSy, z jakieś 6-10h potrafi przeleżeć w mojej kieszeni. Często trzymałem go pod poduszką. Ostatnio widziałem jakiś dokument, w którym się wypowiadali jacyś tam szwedzcy lekarze, że od trzymania telefonu pod poduszką można mieć raka.