f.....n
f.....n
  • 34
@Mocade: NIE WALIŁEM - NIE BIŁEM NIEMCA PO KASKU, NIE TARMOSIŁEM OGÓRA, NIE AKTYWOWAŁEM GĘSIORA, NIE BIŁEM KONIA, NIE ZDEJMOWAŁEM KAPTURA MNICHOWI, NIE ZANURZAŁEM UBOOTA, NIE WALIŁEM ŁYSEGO, NIE TRESOWAŁEM PREDATORA, NIE TARGALEM PYTONGA, NIE STRĘBOLIŁEM KOLIBRA, NIE STRZELAŁEM Z MOŹDZIERZA!!!
JESTEM Z WAMI W GRZE!
  • Odpowiedz
c.....i
c.....i
  • 7
@Mocade: Muszę wrócić do ćwiczeń, nie mam na nic siły, nie umiem się skupić na nauce, tracę w c--j czasu. Ćwiczenia poprawią wszystko, wiem, bo tak to zawsze działa. Najtrudniejszy jest ten początek, jak to ze wszystkim.
  • Odpowiedz
K.....r
K.....r
  • 18
[1/7] Dzień

Przez ostatnie 4 lata waliłem prawie codziennie. W ostatnim roku zmieniło się to w koszmar. Czasami byłem w stanie zwalić 14 razy. Dużo czasu poświęciłem na oglądanie p---o i kamerek. Dochodziło do takich sytuacji, że okłamywałem znajomych, że mam coś ważnego do roboty i nie mam czasu, a w tym czasie jakby nigdy nic waliłem sobie do p---o. Ostatnio miałem dosyć, ale ten nałóg ciągnął mnie i ciągnął do siebie,
  • 10
  • Odpowiedz

  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach
c.....i
c.....i
  • 16
@Kener: Mam dla ciebie jedną radę, metodę, która pomogła dobić mi do ponad 90 dni (aktualnie). Nie myśl o miesiącu, roku, całym życiu na nofapie - to potwornie przytłacza. Każdego ranka myśl o tym, że to tylko jeden dzień, jutro może się nie uda, ale dzisiaj dam z siebie wszystko. Oczywiście kolejnego dnia powtarzasz schemat. Nie wiem czy to działa u innych, ale mój mózg zdaje się na to nabierać.
  • Odpowiedz
KnightDarkside
KnightDarkside
  • 1
@Kener dzięki ja też z tym walczę ja mam 6 lat nałogu i właśnie maj jest tym miesiącem który jest ostatnim i już nie wrócę do nałogu masa przygotowań i wiele doświadczenia uświadomiło mnie że koniec z tym bo to niszczy mi życie doszedłem do tego że trzeba się zmienić puki nie jest za późno
  • Odpowiedz

Osiągnięcia