#anonimowemirkowyznania Czy #rozowypasek level 24 który nie ma prawa jazdy ani swojego samochodu powinien dokładać się do opłat za paliwo swojemu chłopakowi, którego autem często jeździ jako pasażer? Upomniałem się wczoraj o to i wybuchła wielka inba, że jak to ona ma się dołożyć skoro przecież samochód jest mój a ona korzysta po prostu z mojej dobroci i uczynności.
@kajtusS: Niestety po komentarzach widać że podejście "mi się należy" przeważa. Na te wszystkie teksty "a za wodę z wanny też jej naliczasz? XD" itp odpowiem tak. Gdyby jej zależało to by nawet za kroplę wanny zapłaciła. Tutaj chodzi o partnerstwo i wzajemne wspieranie. Koleś robi za ubera a jej nawet nie wstyd pokryć chociaż części kosztów. Potem się rozstaną i summa summarum wyjdzie że koleś robił za sponsora. W głowach
@MajsterBertaSS: Napisz że masz jeszcze jeden samochód w garażu ale nim jeździsz tylko na specjalne okazje bo to Audi S6 z rocznika 91 z silnikiem V6 2.8 litra (wiem co mówię bo taki mam ;-)). Jednak patrząc na nią to nie jest warte nawet otwarcie drzwi od garażu po niego :-D
Czy #rozowypasek level 24 który nie ma prawa jazdy ani swojego samochodu powinien dokładać się do opłat za paliwo swojemu chłopakowi, którego autem często jeździ jako pasażer? Upomniałem się wczoraj o to i wybuchła wielka inba, że jak to ona ma się dołożyć skoro przecież samochód jest mój a ona korzysta po prostu z mojej dobroci i uczynności.
#rozowepaski #niebieskiepaski #zwiazki
Kliknij tutaj, aby odpowiedzieć w tym wątku anonimowo
Kliknij tutaj,
Na te wszystkie teksty "a za wodę z wanny też jej naliczasz? XD" itp odpowiem tak.
Gdyby jej zależało to by nawet za kroplę wanny zapłaciła. Tutaj chodzi o partnerstwo i wzajemne wspieranie. Koleś robi za ubera a jej nawet nie wstyd pokryć chociaż części kosztów.
Potem się rozstaną i summa summarum wyjdzie że koleś robił za sponsora.
W głowach