Najpóźniej muszę wstać o 5:30 do pracy. Mam około półtorej godziny jazdy samochodem w jedną stronę, potem pewnie około 8-10h tyrki i półtorej godziny powrót. Jest sens się kłaść czy nie? Jak zasnę to jest jakieś 30% szans, że się obudzę (kilka budzików w podobnej sytuacji jakiś czas temu nic nie dało i obudziłem się o 14). Wcześniej z przyczyn ode mnie niezależnych nie mogłem iść spać. Co robić mirki?
#pytanie
#pytanie
postanowił usunąć konto i wyjść z przegrywu
ciekawe czy mu się udało :(