Wczoraj zostawił mnie najwspanialszy mężczyzna jakiego tylko mogłam poznać. Dwa tygodnie przed naszą rocznicą, kiedy wydawało mi sie ze nic nam nigdy nie zagrozi. Nie było miedzy nami wiele sprzeczek, zawsze potrafiliśmy sie dogadać, nic nie wskazywało na to ze tak sie stanie. Było nam razem wspaniale. Planowaliśmy razem zamieszkać w październiku, predzej jakies wakacyjne plany i wszystko rozsypało sie dosłownie w godzinę.
Niestety ja nie potrafię bez niego funkcjonować, mam wrażenie
Niestety ja nie potrafię bez niego funkcjonować, mam wrażenie
Dałbyś szanse kobiecie która pracowała jako dziwka wiedząc ze ona tego żałuje?