Wersja jest taka: - laska była na streamie u Farmazeusza, coś tam sobie śmieszkowali, po streamie Farmazeusz pisał i dzwonił do niej żeby znowu do niego wpadła i że on jej zapłaci za streama w bieliźnie (liczył też na ruchanie), te rozmowy widział/słyszał jej chłopak, zadzwonił do Farmazeusza i powiedział żeby się odwalił, Farmazeusz coś tam mu napyskował i przycwaniaczyl, typ wpadł do niego na chatę (adres miał od laski).
Wnioski? Laska to e-qrva Jej koleś to toksyczny zazdrośnik i patus
Czyli jeśli dobrze zrozumiałem to ta cała drama z Ferrarim pociętym przez wściekłych agresorów z maczetami wyglądała tak, że Ferrari siedział sobie na live z dwoma e-prostytutkami (obie mają onlyfans), qotb pytała go nawet na live, czy by je zapiął w trójkącie jak by się przed nim wypięły na łóżku. Następnie podjarany Ferrari zapytał tę blondynkę, czy zgodzi się występować u niego na streamie w samym bikini, a tu nagle okazało się,