Kliknij i zobacz wiecej.

Kliknij i zobacz wiecej.

"W góry! W góry, miły bracie! Tam swoboda czeka na cię!" Takimi słowami wzywał do górskich wędrówek poeta – romantyk, przyrodnik i geograf Wincenty Pol półtora wieku temu.

A czas płynie. Nadeszła jesień. Świat wokół nas się zmienia, coś w nim się kończy, coś przemija. Zawsze jednak pozostaje wspaniała przyroda i nostalgia.

Jadąc drogą wzdłuż Renu oglądałam pogodne pejzaże doliny „ojca rzek” jeszcze w młodym wieku (rzeka zdaniem geologów też ma swój określony wiek), oddalając się nieco od Jeziora Bodeńskiego.

Poranek w zabytkowej stadninie - Interia360 - Bardzo lubię konie. Podziwianie ich urody i umiejętności sprawia mi przyjemność. Tego lata, podczas krótkiego pobytu w Słowenii,...

Piran - miasto skansen - Interia360 - Istniejące od wieków miasto Piran skolonizowane przez Słowian podbiła Republika Wenecka z końcem XIII w. 500 lat wspólnej historii widać do...