Samobójstwa lisów na drogach, czyli naturalny sposób ograniczania liczebności populacji lisa. Na wstępie swojego wywodu, chciałbym odwołać się do słów, którymi rozpocząłem poprzedni artykuł: „sapienti sat”. Jak widać nie wystarczyło. Poprzedni artykuł był swego rodzaju testem, który-...

Sapienti sat- czyli mądremu wystarczy. Jeśli nie czytałeś części pierwszej, to zapraszam. <LINK> Nie daje pani za wygraną.Na wstępie pragnę zaznaczyć, że strasznie mi przykro jak słyszę z ust weterynarza: „Jakie to niby grozne choroby lisy przenosza? Znacznie grozniejsze sa zdziczale...

Nie mogłem się oprzeć chęci odpowiedzi na ten komentarz. Tak więc pozwolę sobie wejść w dyskusję. Link do komentarzu lek.wet. Iwony Czaplickiej  „polowanie „eko” to by było gdyby myśliwy uzbrojony w oszczep zabija dzika.” Nie wydaje mi się, żebym użył określenia ekopolowanie, ekołowiectwo...

Jest to niebywale „temat rzeka”, natomiast bardzo istotny. Tak naprawdę nie da się tego ubrać w słowa i napisać jasnej instrukcji na „przeczytanie ze zrozumieniem” otaczającej nas przyrody. Podstawowym warunkiem do dalszych dyskusji i rozważań na tematy różne, jest przynajmniej minimalne...

Czytałem niegdyś pewną paskudną książkę, pewnego paskudnego pana, który ma ogromny żal do myśliwych za to, że był jednym z nich. I ten wyżej wymieniony pan twierdzi, że myśliwi nie potrafią odpowiedzieć na pytanie: dlaczego łowiectwo jest potrzebne przyrodzie? Niestety większość z nas...