Czy was tez tak denerwuje Martyna jak mnie? jak tylko otworzy usta i cos opowiada nie moge jej normalnie sluchac ma tak dziwny sposob mowienia ze az uszy bola #bigbrother
@agulana: mam tak samo. Szczerze mowiac nawet Anka i Malwina mnie nie irytuaja tak jak martyna. Totalny brak dystansu, niedojrzala, jęczaca, nudna. Nie robiac tam nic przeslizguje sie do finalu, ba, nawet wg niektorych moze wygrac. To juz by byla przedada totalna
Wiktor dobry playmaker, najpierw zbudował swój sojusz, teraz szybkie rozpoznanie najsłabszego ogniwa, poddał Sandrze w wątpliwość sens głosowania na Kamila ("zmarnowany głos") i jeszcze jej wkręcił, że Mateusz na pewno będzie na nią głosował, bo "ma taką strategię, żeby zawsze nominować nowych" XD #bigbrother
@agulana: Sławina nie był zadowolony jak zwalina Sandrę zaprosiła.. a ona chyba celowo zaprasza inne osoby żeby nie być z nim już sam na sam, tak to wyglada
Wejdzie Madzia i zamiast lecieć scenariuszem, wypytywać o to, co im leży na wątrobach i nawracać ich na peace&love, sama zacznie płakać i przeżywać ostatnie wydarzenia ze swojego życia, przez co jak zwykle przez przypadek scali grupę, bo zaczną jej robić zbiorową terapię. I w ten oto sposób nasze kochane żmijki z 2. edycji odnajdą w sobie gorące serca i bezinteresowaną miłość do drugiego człowieka. Niczego nieświadoma Madzia wyjdzie z domu pochlipując,
@enerjosh: Coś słabo śledzisz. W tym tygodniu były przyznawane przywileje nominowania za zadania dzienne i jedyna Martyna póki co jeszcze nic nie wygrała
#bigbrother